Wysoko w górach, gdzie siły lodu i słońca walczą o przewagę, od dziesięcioleci trwa też inna walka. W najtrudniejszych warunkach na wysokości ponad 4500 metrów nad poziomem morza, w ujemnych temperaturach, gdzie słońce pali skórę, tylko najtwardsze społeczności próbują zarobić na życie.
Głęboko w dżungli nie tylko flora i fauna próbuje odzyskać każdy centymetr zasiedlony przez człowieka. Największym zagrożeniem mogą być inni ludzie, a uzbrojone bojówki i kartele narkotykowe przemierzają odległe obszary, nieustannie szukając okazji.
A jednak, wbrew wszystkiemu, każdego dnia tamtejsi ludzie wciąż marzą o budowaniu lepszej, bezpiecznej i stabilnej przyszłości dla swoich dzieci. W tym celu polegają na jednym z najcenniejszych zasobów świata: złocie.
Wydobywanie złota nie jest łatwym zadaniem. Zarówno głęboko w nieustępliwej skale, jak i na rozległych polach żwiru i piasku, zdobycie najmniejszych ilości złota, nawet 0,18 g złota na każdy metr sześcienny ziemi, wymaga znacznego wysiłku.
Czy wiesz:
2500-3000 ton złota, czyli 2 500 000-3 000 000 kg, są wydobywane co roku.
Złoto z certyfikatem Fairmined stanowi zaledwie 0.006% tego.
Dlatego każdy gram Fairmined się liczy.
Kontekst
Istnieje wiele sposobów i niuansów wydobywania złota. O wiele za dużo, żeby je tutaj podsumować. Aby dać Ci wyobrażenie, możemy podzielić je na dwie kategorie: wydobycie na dużą skalę (LSM) oraz wydobycie rzemieślnicze i wydobycie na małą skalę (ASM). Wiążą się z własnymi wyzwaniami oraz wpływem na ludzi i środowisko.
Czy wiesz:
LSM odpowiada za około 80% wydobycia złota rocznie, ale jest w większości zautomatyzowane i zatrudnia tylko 20% osób pracujących w tej branży na całym świecie. ASM wydobywa tylko 20% złota, ale zapewnia miejsca pracy dla 80% osób w tym sektorze. Wybierając złoto rzemieślnicze, pomagasz zarobić na życie 150 milionom ludzi. Wybierając złoto Fairmined pomagasz im robić to uczciwie i odpowiedzialnie.
Ale jeśli jedno jest prawdą: wszędzie tam, gdzie ludzie wydobywają zasoby, praktyki napędzają wydajność i zysk. Od obniżenia kosztów poprzez zastosowanie najtańszej i najszybszej metody ekstrakcji: rtęci; działalności przestępczej, niewolnictwa i wrogiego przejmowania ziemi, często wiążącego się z rozlewem krwi, jest to trudny biznes, który najbardziej dotyka bezbronne społeczności lokalne. To, co uważamy za oczywiste, jak ubezpieczenie społeczne, zdrowie i edukacja, standardowe wyposażenie bezpieczeństwa pracowników czy właściwa utylizacja chemikaliów, jest luksusem.
Rtęć jest śmiertelną trucizną, która nie ulega rozkładowi w środowisku, jako pierwiastek naturalny zmienia jedynie swoją formę i działanie. Ma jednak niesamowitą zdolność do tymczasowego wiązania się z drobnymi cząsteczkami złota, których nawet nie widać, i wydobywania ich z osadów lub pokruszonej rudy, tworząc tak zwany amalgamat: błyszczącą, płynną kulkę, którą łatwo zebrać.
W nieformalnym, nielegalnym lub wręcz przestępczym wydobyciu osad złotonośny wlewa się do beczki z dodatkiem rtęci. Następnie pracownik miesza je ze sobą, często gołymi rękami lub wchodząc bezpośrednio do pojemnika, aż do powstania amalgamatu. Pozostałości wylewa się bezpośrednio do gleby lub wody, zanieczyszczając wszystko na zawsze ekstremalnymi, nienaturalnymi dawkami. Następnie woda przedostaje się do rzek, rzek i ostatecznie do oceanu, gdzie zatruwa wszelkie życie. Takie jak ryby, które później konsumujemy.
Aby uwolnić złoto z wiązania, rtęć musi zostać wypalona. W najbiedniejszych społecznościach robi to ktoś, kto ma na ustach tylko T-shirt, w ramach pseudoochrony przed oparami. To nie ma sensu, bawełniana odzież nie stanowi bariery dla rtęci.
Długotrwałe narażenie może powodować uszkodzenie układu nerwowego, nerek, płuc i mózgu. A nawet śmierć. Nie ma antidotum na rtęć. Zastanawiasz się, kto byłby tak nieostrożny? Często zdesperowani ludzie, wywodzący się ze skrajnego ubóstwa, nie mający innych możliwości uzyskania dochodu, aby wyżywić swoje rodziny. Wykorzystywani, a czasem zwabieni przez grupy przestępcze obietnicami wysokich zarobków, wpadają w pułapkę bez wyjścia.
Dokładne skutki zatrucia rtęcią w wyniku tego rodzaju ekstremalnego narażenia nie są znane, ponieważ w takich sytuacjach nie zapewnia się opieki zdrowotnej ani monitorowania.
Tymczasem popyt na złoto stale rośnie. Twój telefon, samochód, cała elektronika, niektóre kosmetyki, biżuteria, lekarstwa, finanse – wszystkie wymagają błyszczącego metalu. Nie znaleźliśmy jeszcze sposobu na jego syntezę, więc możemy go uzyskać tylko w jeden sposób: poprzez wydobycie go z ziemi. Często dla najbiedniejszych społeczności w najbardziej odległych rejonach świata, gdzie znajduje się złoto, jest to jedyny sposób na utrzymanie.
Co więc można zrobić?
Każdy musi dokonać własnego wyboru, jeśli chodzi o pozyskiwanie materiałów; w zależności od dostępności, potrzeb i wyznawanych wartości.
Jako rzemieślniczka wybieram złoto z certyfikatem Fairmined, #goldtobeproudof, ponieważ jest to jeden z najwyższych standardów społecznych i środowiskowych w górnictwie rzemieślniczym i na małą skalę. I nie chodzi tu tylko o słowa, ale o rzeczywiste, realne czyny.
Podczas mojej ostatniej podróży do Kolumbii rozmawiałam z niektórymi górnikami z Chede – jednej z kopalń certyfikowanych przez Fairmined. Spotkaliśmy się na nieformalnym lunchu. Widok ludzi zrelaksowanych i szczęśliwych był podnoszący na duchu. Jeden z górników, Hector, opowiedział mi, jak pracował w nielegalnej kopalni i jak latami zajęło mu znalezienie pracy w kopalni legalnej, do tego posiadającej certyfikat Fairmined.
Zapytałam go o różnice pomiędzy tymi operacjami.
Słowo, które często pojawiało się podczas naszej rozmowy, to „stabilność”. Mimo że nielegalne wydobycie czasami zapewnia wyższą stawkę dzienną, w rzeczywistości nie pracuje się tyle dni i nigdy nie wiadomo, kiedy praca będzie dostępna. Nie ma żadnego ubezpieczenia społecznego, żadnego ubezpieczenia zdrowotnego, żadnych świadczeń. Po prostu wielka niewiadoma. Nie mówiąc już o niepewności pracy „nielegalnie”. Zatem dla Hectora i innych górników wspierających swoje rodziny najważniejsza była stabilność i godziwe płace, jakie zapewnia Fairmined.
Złoto wydobyte metodą Fairmined kosztuje więcej, a dodatkowa kwota bezpośrednio wspiera kopalnie i społeczności, z których pochodzi złoto. Część pieniędzy pomaga w rozwoju kopalni poprzez inwestycje w technologię i infrastrukturę, która generuje wyższy uzysk z tej samej rudy, dzięki czemu nic „nie idzie na marne”. Część środków przekazywana jest społeczności: budowa dróg, placów zabaw i szkół dla lokalnych dzieci, organizowanie wydarzeń i projektów społecznych czy sprzątanie środowiska i edukacja na temat ekosystemów.
Wszystko to przyczynia się do lepszej przyszłości, którą te społeczności starają się budować. I Ty możesz pomóc, wybierając złoto Fairmined.
Wonder jest dumną licencjonowaną marką Fairmined
Dowiedz się więcej o wyzwaniach i niebezpieczeństwach związanych z wydobyciem złota:
National Geographic „Gold is a toxic lure in the world’s highest settlement”
„River of gold” – Amazon Aid Foundation film (in Poland available to rent on Apple TV)